• Czy to jest romans?
    Epizody

    Czy to jest romans? Czy tylko epizod?

    Czy to jest romans? Czy tylko epizod? Wtedy myślałam, że to wielkie wydarzenie, jeśli nie romans, to już na pewno flirt, zdarzenie tak wielkie, że on przeżywa je tak samo mocno jak ja. Może mężczyźni naprawdę są inni? Jak utrzymać równowagę uczuć między dwojgiem ludzi? W akademiku Widok z okna w akademiku rozciąga się na nieduży, ale piękny park. Październik! A wcale nie widać nadchodzącej jesieni. Promienie słoneczne jeszcze przygrzewają, drzewa stoją w bezruchu, jakby na coś czekały. Korony drzew we wszystkich kolorach – złotym, brązowym, czerwonym… Szkoda, że za bardzo nie mamy teraz czasu na spacery. – Lubię ciepłe dni i wcale nie tęsknię za zimą. Nie trzeba tak…

  • Byłaś piękna jak wiosna
    Blog: Jaskółka

    Byłaś piękna jak wiosna (BJ8)

    Kochana Ivo Drzewa były w łagodnej, wiosennej szacie. Byłaś piękna jak wiosna. Gdybym nie wiedział tego, co już mi powiedziałaś, zapytałbym, czy chcesz być ze mną. Nie śmiej się, Iva, Twój wierny przyjaciel kocha Cię, cokolwiek postanowisz. I podziwia Twój czar. Powiedziałaś niedawno żartobliwie, że chcesz być dla mnie dobra, abym Cię nie przedstawił źle w książce. Jesteś Kochanie, dobra, nawet gdy o tym nie wiesz. A jeśli już idzie o sylwetkę bohaterki (w tej książce, która tak Cię interesuje), to rysuje się dobrze, pozytywnie, choć oczywiście w takiej powieści nie może to być portret w pełni psychologiczny. Prawa gatunku powieściowego zmuszają do różnych ograniczeń. Iks Igrek Zeta ostatecznie skreśliłem…

  • Nie powiedziałem, że ją kocham
    Blog: Jaskółka

    Nie powiedziałem, że ją kocham (BJ5)

    Czarny Kruk: Nie powiedziałem, że ją kocham, nie miałem odwagi… Zresztą ona zgrabnie zmienia temat rozmowy, gdy tylko wyczuje, że mam ochotę na wyznania. A może też czegoś się obawia? Może nie jest jeszcze gotowa na przyjęcie dojrzałej miłości? Czarny Kruk Już wydawało się, że wszystko ogarnąłem. Ułożyłem swoje życie; choć nie tak miało być, lecz miałem spokój i jakie takie zadowolenie. Ale w środku, tęsknoty pozostały. Pozostały i raz po raz dawały znać o sobie, ale spychałem je jeszcze głębiej, kiedy tylko się pojawiały; zabijałem je nawet, gdy domagały się realizacji. A teraz? Teraz wydaje mi się, że jednak wciąż na coś czekałem. I już wiem: to na Nią czekałem. Na moją…

  • Kto nie kocha
    Blog: Jaskółka

    Kto nie kocha… Bez miłości serce jak popiół (BJ2)

    Musiały minąć tysiące lat, aby dokonał się nagle i – pozornie – przypadkowo ten fakt, że dziewczyna spojrzała na mężczyznę, a on spojrzał na nią. Musiały runąć imperia i odejść tysiące, miliony ludzi, aby oni podali sobie ręce… Przeczytaj to, nim zaśniesz, albo, gdy pada deszcz. Pocałowała go. Miała ciepłe, rozchylone wargi i pociemniałe, zielone oczy. Taka dumna i taka bliska, przytulona w deszczu. Raz wymówiła imię z cichym śmiechem. Nie lubi śmiać się głośno. Stanęła w alei, jakby trochę dziwiąc się samej sobie, że godzi się istnieć w tym świecie, którego nie lubi. „Ostatecznie – zdaje się mówić, choć milczy – ostatecznie potrafię też śmiać się z samej siebie”.…

  • Poznałam chłopaka
    Epizody

    Poznałam chłopaka. Miłości – za dwoje…

    Poznałam chłopaka. Nie był tym wymarzonym, ale bardzo się starał, nadskakiwał mi i troszczył się o mnie. Mimo że początkowo nie byłam mu szczególnie przychylna, zakochał się we mnie bez pamięci i dawał tego dowody. Z czasem i ja przywiązałam się do niego, i chociaż wyraźnie powiedziałam, że nie kocham go tak, jak na to zasługuje, poprosił mnie o rękę, wierząc, że jego miłości wystarczy za nas obojga. Miłości – za dwoje Marek liczył, że kiedyś moje uczucia do niego „nabiorą rumieńców” i oboje będziemy szczęśliwi. Czułam, że będę mogła się na nim oprzeć w ciężkich chwilach, że jest odpowiedzialny, wykształcony, pracowity, a do tego posiada rozliczne zainteresowania i pasje…