• Suplementy zamiast jedzenia
    Dygresje

    Suplementy zamiast jedzenia

    Suplementy zamiast jedzenia Maja i Leon – Majeczko, to co mamy dzisiaj do zjedzenia? Bo już jestem głodny. – Zaczekaj, zaraz zerknę do kartki, bo tak z pamięci, to nie wiem… Za wcześnie wstałeś, to marudzisz. Mógłbyś sam już coś przygotować. – Ale ostatnio, to my jemy takie skomplikowane rzeczy, że ja nie dam rady. – No dobrze już idę do kuchni. … Mamy tak: szpinak i może jajko gotowane. – A co dalej? – Dalej, to możemy do tego dodać pomidorka i odrobinę oliwy z czarnuszki. – Tej niedobrej? – No co ty mówisz, przecież ona bardzo zdrowa. – Być może, ale taka niesmaczna. – Leosiu, przecież postanowiliśmy odżywiać…

  • Dusza zapala się od duszy
    Bez kategorii

    Dusza zapala się od duszy, jak świeca od świecy

    Dusza zapala się od duszy, jak świeca od świecy Kiedyś koleżanka podarowała mi książkę, którą odłożyłam na półkę do późniejszego przeczytania. Są to zapiski rozmów z Jezusem – jak twierdzi autorka, w formie ponumerowanych wypowiedzi. W ostatnich miesiącach, podczas porządkowania domowego księgozbioru, wpadła mi w ręce ta książka. (Chciałam napisać „przypadkowo”, ale uważam, że nic nie dzieje się przypadkowo). Koleżanka napisała piękną dedykację dla mnie: „Jezu mów do (tu moje imię) przez tę książkę. Proszę o światło Ducha Świętego” i jej podpis. Właśnie znalazłam się w trudnym położeniu i jakimś okropnym zamęcie, gdy człowiek potrzebuje siły i mądrości, aby móc uporządkować swoje życie. Pomyślałam, że może znajdę w tej książce…

  • Macek i sentymenty
    Blog: 9 Lipca

    Macek i sentymenty. Alpina – szalone miasto. 9 Lipca (9)

    Macek i sentymenty. Alpina – szalone miasto. 9 Lipca (9) Macek i sentymenty W dzieciństwie największym moim przyjacielem był Macek (Macedoniusz), mój o rok starszy kuzyn, syn wujka Marka. Wszyscy nazywali go Pączkiem, bo był okrąglutki. Od przedszkola spędzaliśmy dużo czasu razem. To z jego powodu poszedłem o dwa lata wcześniej do szkoły. Początkowo był pomysł, żeby on zaczął od siedmiu a ja od sześciu lat, tak, abyśmy byli razem. Ale gdy wujek z ciocią postanowili posłać go nieco wcześniej, ja też chciałem iść do szkoły razem z nim. Tym bardziej, że byłem genialnym dzieckiem, jak o mnie mówili. Moi rodzice nie traktowali poważnie tej mojej zachcianki, ale ja się uparłem. Nie…

  • Rady i porady - 2
    Epizody

    Rady i porady – 2

    Rady i porady – 2 To drugi wpis Rady i porady. Zamieszczam ten sam Wstęp – dla jasności. W środowisku, wśród znajomych, koleżanek udzielam niekiedy porad. Zresztą niemal wszyscy wszystkim coś radzą, gdy jest taka potrzeba. Dotyczą one rozmaitych spraw, problemów i zwyczajnych rzeczy. Napisałam „niekiedy”, ponieważ rzeczywiście coraz mniej mi się to podoba. Jeszcze kilka lat temu, więcej angażowałam się w problematyczne sprawy innych i na ich prośbę udzielałam porad. Powody tego stanu rzeczy są – jak mi się wydaje – dwojakie. Osoby, którym radziłam najlepiej, jak umiałam, z największym zaangażowaniem i szczerością nie zawsze były zadowolone. Czasami miały do mnie pretensje lub nawet się obrażały. Coraz częściej byłam…

  • Rady i porady
    Epizody

    Rady i porady – 1

    Rady i porady – 1 W środowisku, wśród znajomych, koleżanek udzielam niekiedy porad. Zresztą niemal wszyscy wszystkim coś radzą, gdy jest taka potrzeba. Dotyczą one rozmaitych spraw, problemów i zwyczajnych rzeczy. Napisałam „niekiedy”, ponieważ rzeczywiście coraz mniej mi się to podoba. Jeszcze kilka lat temu, więcej angażowałam się w problematyczne sprawy innych i na ich prośbę udzielałam porad. Powody tego stanu rzeczy są – jak mi się wydaje – dwojakie. Osoby, którym radziłam najlepiej, jak umiałam, z największym zaangażowaniem i szczerością nie zawsze były zadowolone. Czasami miały do mnie pretensje lub nawet się obrażały. Coraz częściej byłam zawiedziona, że ktoś ma żal do mnie o udzielenie niewłaściwej porady. To znaczy,…

  • Piszę słowa, cóż warte
    Blog: Jaskółka

    Piszę słowa, cóż warte? (BJ20)

    Piszę słowa, cóż warte? Dokąd odleciałaś Jaskółko? Dokąd odleciałaś Jaskółko? iDokąd odlatujesz? Nie słyszę Cię. Szczęśliwa, uspokojona, czy wciąż smutna? Ktoś – nie pamiętam już kto – powiedział, że ten, co nie ceni życia, nie wart jest życia. Może powiedział zbyt przesadnie. Ale nawet, jeśli życie jest nic nie warte, to żyć – warto. O czym myślisz, co porabiasz? Kiedyś to pytanie rozdrażniło Cię niesłychanie. Mimo to ryzykuję je znowu. O mojej pracy nie wspomnę, bo ostatnio te moje sprawy Ciebie nie interesowały. Parę słów o czymś innym, co może zadowoli Twoją kobiecość: Miałem kilka spotkań autorskich na obozach studenckich. Widziałem wiele ślicznych dziewczyn, ale żadna nie mogła Ci dorównać.…

  • Kiedyś będzie ci smutno
    Blog: Jaskółka

    Kiedyś będzie ci smutno (BJ19)

    Kiedyś będzie ci smutno Drogie moje Kochanie, Iwo, Przesyłam Ci najkrótszą bajkę świata. Nie wiem, jaki dać jej tytuł. Może Ty coś wymyślisz i dopiszesz… Drzewo kochało jaskółkę, ta nie kochała drzewa, więc liście posmutniały i drzewo już nie śpiewa. CK Kiedyś będzie ci smutno Pojechałem sobie na wakacje. Tym razem nad morze. Jest już prawie po sezonie, ale pogoda całkiem przyjemna, słoneczna. Tylko jest jeden mankament, że spaceruję sam. A moglibyśmy we dwoje: ja Czarny Kruk i ona moja ukochana, przepiękna, smukła Jaskółka… Eh!, jakby to było fantastycznie! Ale jej tu nie ma. Może wyślę jej kartkę? Niech wie, że o niej myślę… Tak. Nie mogę pozwolić, aby o…

  • Romans
    Blog: 9 Lipca

    Romans cioci Luizy. Architektura. Mój trzeci dom. 9 Lipca (7)

    Obrazek: Architektura współczesna, korytarz  Romans cioci Luizy. Mój trzeci dom. Architektura → 9 Lipca (7)                 ∼ 7 ∼ Architektura i mój ukochany tatuś Ta rozmowa wytrąciła mnie nieco z równowagi. Zdałem sobie sprawę z tego, jaki zawód zgotowałem mojemu ojcu, który przecież był od zawsze moim ukochanym tatusiem. Jeszcze teraz cała nasza trójka czasami zwracała się do niego „tatuś” (zamiast poprawnego „tatusiu”). Przez długi okres przedszkolny twierdziłem, że to on mnie urodził, a nie mama. Z czego śmiała się cała rodzina. W ciągu jednego wieczora postanowiłem zdawać na architekturę, lecz nikogo o tym nie informowałem. Żałowałem, że wcześniej na to nie wpadłem. Było mi przykro, że nikt z…

  • Świetlista otoczka
    Blog: Jaskółka

    Świetlista otoczka. Znów sam (BJ18)

    Obrazek: Świetlista otoczka słonecznika Biesy Gdy nadejdą biesy i czarty, dzień z nimi nic nie warty, nic warte miesiące, lata – tam do kata! I wszystko jest beznadziejne, puste i niewymierne. Tańczą biesy szalone i czarty rozbawione, hulają do skonania, do duszy omotania, złudy dadzą pół ćwierci ci kumotrowie śmierci. Jeszcze chwila, a zginiesz, już im się nie wywiniesz! ************************************************           Wtem ty do drzwi zapukałaś,                   jasno się roześmiałaś,                           i znów jestem spokojny,                                   bo los łaskaw mi, hojny:                                           tylko się rozpromieniłaś –                                                   i biesy przepędziłaś. Świetlista otoczka. Znów sam Trochę spaceruję, trochę rozmyślam. Najwięcej o tym, jak bardzo jestem samotny przez…

    Możliwość komentowania Świetlista otoczka. Znów sam (BJ18) została wyłączona
  • Moje studia, moje wybory
    Blog: 9 Lipca

    Moje studia, moje wybory. Paryżanka. 9 Lipca (6)

    Moje studia, moje wybory. Paryżanka → 9 Lipca (6)  ∼ 6 ∼ On: Moje studia, moje wybory Przyczyny decyzji o podjęciu tego kierunku (już jako trzeciego) były dość dziwne. Wiedziałem o cichych marzeniach ojca, który nie raz mówił: – Bardzo bym się cieszył, gdybyście nawet wszyscy troje – moje dzieci – wybrali studia związane z architekturą. Ale nie było dla nikogo tajemnicą, że najbardziej liczył na mnie, „swojego klona” – moje podobieństwo do taty było niezwykłe, stąd takie określenie. Mój starszy brat – Marcel Marcel zapowiadał się dobrze. Po medycynie zaczął specjalizację chirurgiczną, był zatrudniony w najlepszej klinice i u słynnego profesora Króla zamierzał robić doktorat. Poza tym miał ambicje…

    Możliwość komentowania Moje studia, moje wybory. Paryżanka. 9 Lipca (6) została wyłączona