-
Czeremchy. Na uczelni. 9 Lipca (3)
Czeremchy. Na uczelni. → 9 lipca (3) ∼ 3 ∼ Na uczelni. 9 Lipca Co ja tu jeszcze robię w taki upalny dzień? Już nawet woda mineralna mi się skończyła. Wszystko pozałatwiałem. Mogę spokojnie wyruszyć na wakacje. Jakoś bez entuzjazmu ta Francja. – To co? Wakacje – rzucił od progu kierownik naszego zakładu, prof. Leśniak – jednak nie widzę radości u ciebie. – Gorąco trochę… – Ale jedziesz do jeszcze cieplejszego kraju? I chyba na południe? – szef, chociaż wiedział, to dopytywał z wesołą miną. – Ale tam będę mógł siedzieć w klimatyzowanych pomieszczeniach – odparłem. – No nie mówi mi, że będziesz siedział wyłącznie w hotelu, czy jakimś innym… – …